Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

O obrazie, który bitwy wygrywa

10 sierpnia 2013 | Plus Minus | Jacek Wasilewski
Na obrazie Wojciecha Kossaka zmieściło się wszystko: kulomioty, ochotnicy, ksiądz Skorupka, Matka Boska i aeroplany
źródło: Muzeum Zamek Krolewski
Na obrazie Wojciecha Kossaka zmieściło się wszystko: kulomioty, ochotnicy, ksiądz Skorupka, Matka Boska i aeroplany
Czarna Madonna, protektorka Polski
autor zdjęcia: Marian Zubrzycki
źródło: Fotorzepa
Czarna Madonna, protektorka Polski

Igła kompasu wskazująca Polakom prawdziwego wroga leży w opowieściach o obrazie Matki Boskiej.

Imaginarium narodowe pod datą 15 sierpnia najlepiej unaocznił Jerzy Kossak na obrazie „Cud nad Wisłą". Na dole szarża Polaków. Wśród nich – na wysokości sztandaru wojsk i niejako temu sztandarowi równoważny, z uniesionym krzyżem – ksiądz Skorupka. A nad tym wszystkim, otoczona samolotami, w samym ogniu walki, na chmurze, Matka Boska. Oczywiste, że wrogowie Polski są wrogami Matki Boskiej. Jej ciało jest symbolicznym ciałem Polski. Można nawet ułożyć równanie: Ojczyzna = wspólna Matka. Wspólna matka = Matka Boska. Ojczyzna = Matka Boska. Jeśli kto zamierzy się na symboliczne ciało Ojczyzny, rana będzie często dotyczyła również obrazu Matki Boskiej, zwłaszcza Częstochowskiej. Chociaż inne wizerunki również działają, jak pamiętamy z inwokacji w „Panu Tadeuszu".

Opowieść o obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej jest pięknym przykładem na to, jak mocno rozmaite opowieści tkwią w naszej kulturze i jak w stare formy wtłaczamy nowe wydarzenia. Tak działa mocna tradycja kulturowa. Potrzebujemy opowieści o obiektach, które wyrażałyby w sobie tysiąc lat naszej historii. Okazało się, że Dąb Bartek ma niestety nieco mniej. Również opowieść o obrazie częstochowskim w swej popularnej formie została nieco rozbudowana. Warto jednak się przyjrzeć, jak w opowieści tej odcisnęła swe piętno historia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9610

Wydanie: 9610

Zamów abonament